Całkiem do niedawna w internetowych drogeriach i w sklepach z artykułami kosmetycznymi w ogóle bezapelacyjnie królowały wszelkiego rodzaju grzebienie plastikowe. Mieliśmy do wyboru całą masę produktów o różnym kształcie i kolorze, jak również wykonanych z plastiku o bardzo różnych właściwościach fizycznych oraz chemicznych. Nagle nastąpiła jednak wielka zmiana i dzisiaj coraz częściej stawiamy na grzebienie drewniane. Czy jest to tylko zmiana mody? Odwrócenie się trendu? Czy może jednak drewniane grzebienie to produkty na tyle różne od swoich plastikowych odpowiedników, że warto jest po nie sięgać?
Czy plastik jest zły?
Warto jest zacząć od kwestii tego, czy grzebienie z plastiku są w jakiś sposób złe, by trzeba je było wymieniać. Pojawienie się grzebieni drewnianych mogłoby sugerować właśnie taki stan rzeczy. W praktyce jednak nie można niczego konkretnego zarzucić grzebieniom z plastiku. Po warunkiem oczywiście, że wykonane są z dobrej jakości materiału oraz ich proces produkcji był solidny. Każda źle wykonana rzecz będzie miała większe lub mniejsze wady. Tym niemniej, można wskazać konkretne wady i zalety drewnianych grzebieni w stosunku do ich plastikowych odpowiedników.
Wady i zalety grzebieni drewnianych
Najważniejsze zalety grzebieni drewnianych:
- Produkt naturalny;
- Produkt w pełni biodegradowalny;
- Naturalnie delikatny dla skóry;
- Ładny design;
- Nie powodują elektryzowania się włosów;
- Nie szarpią włosów;
- Trudniej jest je uszkodzić niż typowe plastikowe grzebienie.
Z kolei za wady takich grzebieni można uznać:
- Często wyższe ceny od swoich plastikowych odpowiedników;
- Ograniczenia pod względem typu grzebieni, jakie da się wykonać;
- Mniejsza wytrzymałość mechaniczna w porównaniu z dobrym plastikiem.
Prawda jest taka, że pomijając rodzaje grzebieni, których po prostu nie zrobimy z drewna, nasz wybór będzie odnosił się przede wszystkim do czynników nie związanych bezpośrednio z jakością pracy grzebienia, a raczej będzie dotyczył spraw odnoszących się do ekologii czy stylistyki.
Więcej na
