Coraz rzadziej do opatrywania różnego rodzaju ran stosowane są tradycyjne opatrunki. Coraz częściej stosowane są nowoczesne żele hydrokoloidowe. Dzięki nim możliwe jest nie tylko skrócenie czasu leczenia, ale przede wszystkim można wyeliminować meczące i często bolesne zmienianie opatrunków. Kupienie żeli hydrokoloidowych to dzisiaj żadne problem, są dostępne w większości tradycyjnych i internetowych aptek. Zobaczymy, w jakich sytuacjach warto je stosować. Sprawdźmy, jakie przynoszą efekty.
Wskazania do stosowania żeli hydrokoloidowych
Najlepsze efekty przynosi stosowanie żeli hydrokoloidowych do opatrywania ran, z których wydobywająca się ilość wysięku jest średnia. Są zalecane do stosowania w przypadku oparzeń I i II stopnia, odleżyn, ran pooperacyjnych, owrzodzeń podudzi. Stosuje się je również w przypadku ran, które utworzyły się miejscach, z których została pobrana skóra do przeszczepu.
Kiedy nie można stosować żeli hydrokoloidowych?
Żele hydrokoloidowe mają mnóstwo zalet, są jednak rodzaje ran, do których nie mogą być stosowane. Do ran, których nie należy opatrywać stosując żele hydrokoloidowe należą między innymi rany grzybicze, kiłowe oraz gruźlicze. Z użyciem żeli hydrokoloidowych nie można również leczyć owrzodzeń tętniczych. Nie mogą być stosowane także w przypadku ran po ukąszeniach. Jak wspomnieliśmy, żele hydrokoloidowe mogą być stosowane wyłącznie do leczenia oparzeń I i II stopnia.
Nakładanie żelu hydrokoloidowe na rany: jak często?
Zależy to od tego, jak bardzo intensywny jest wysięk. W przypadku, gdy wysięk jest bardzo niewielki, gdy leczenie rany jest mocno zaawansowane, wystarczy nakładać żel na ranę raz na kilka dni. Jednak, gdy z rany wydobywa się duża ilość wydzieliny, może okazać się, że żel musi być nakładany nawet kilka razy dziennie.
O tym należy pamiętać!
Stosowanie żeli hydrokoloidowych jest bezpieczne. Ale mimo to ranę należy obserwować bardzo uważnie. Gdy pojawiają się oznaki stanu zapalnego (zaczerwienienie, obrzęk, gorączka), należy skonsultować się z lekarzem.