Każdy chciałby mieć zdrową, gładką, piękną skórę. Niestety, okazuje się, że dostępne w sprzedaży kosmetyki tak naprawdę rzadko pozwalają myśleć o takim efekcie. Ich skład pozostawia bowiem wiele do życzenia. Na szczęście dzisiaj mamy dostępne tak zwane emolienty, czyli dermokosmetyki, które świetnie działają nie tylko na skórę zdrową. Zobaczmy, kiedy warto sięgnąć po emolienty i co najczęściej znajduje się w ich składzie.
Co można znaleźć w emolientach?
Emolienty to kosmetyki o bogatym, ale naturalnym składzie. Najczęściej znajdziemy w nich rozmaite oleje i masła, które niezwykle skutecznie pielęgnują skórę. Oprócz tego emolienty zawierać mogą takie składniki, jak na przykład kwas hialuronowy, gliceryna czy mocznik. Wszystkie one wykazują się wyjątkowo skutecznym działaniem.
Czego na pewno nie znajdziemy w emolientach?
Są to kosmetyki, w których na próżno szukać parabenów. Są to bardzo szkodliwe dla naszej skóry substancje, które znajdują się praktycznie we wszystkich kosmetykach dostępnych obecnie w drogeriach. Emolienty nie zawierają także substancji pieniących i zapachowych. Oznacza to, że są w pełni naturalne. W efekcie osoby, które decydują się po nie sięgnąć nie muszą obawiać się reakcji alergicznej czy podrażnień.
Czy są odpowiednie dla dzieci?
Z uwagi na naturalny skład emolienty są wskazane w pielęgnacji dziecięcej skóry. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby sięgać po nie wówczas, gdy chcemy zadbać o pielęgnacji skóry naprawdę małych dzieci. Można je stosować już od pierwszych dni życia dziecka. Wielu dermatologów i pediatrów zwraca uwagę, że emolienty są zdecydowanie lepszym wyborem niż kosmetyki drogeryjne przeznaczone dla dzieci, które nierzadko również nie są wolne od szkodliwych dla skóry substancji.
Emolienty to kosmetyki o wysokiej skuteczności działania. Nawilżają, natłuszczają, sprawiają, że na skórze tworzy się ochronna warstwa. Emolienty są bezpieczne, nie wywołują podrażnień, reakcji alergicznych, świetnie radzą sobie z uporczywym świądem. Przynoszą ulgę w łuszczycy i atopowym zapaleniu skóry.
